Uczniowie Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Woli przebywają w słonecznej Hiszpanii. Przesyłamy nadesłaną do redakcji relację z wyjazdu.

Witamy wszystkich i pozdrawiamy ze słonecznej, aczkolwiek czasami zimnej i wietrznej Hiszpanii. Naszą podróż rozpoczęliśmy od lotniska w Pyrzowicach gdzie z olbrzymimi walizkami czekaliśmy na nasz samolot. Sam lot dla niektórych był wielkim przeżyciem, ponieważ lecieli pierwszy raz. Na szczęście start i lądowanie było bardzo miękkie.

Madryt przywitał nas przyjemnym ciepłym powietrzem i trzema Hiszpanami, którzy pełnili rolę naszych kierowców i przewodników. Podróż do Martos zajęła nam około 4 godzin i w jej trakcie spotkaliśmy się z przysłowiową hiszpańską gościnnością. Jeden z kierowców Hose od razu wkradł się w łaski naszych uczniów, puszczając im polski hip hop. Po przyjeździe na miejsce uczniowie zaraz zostawili swoje bagaże w pokojach i ruszyli w miasto, gdzie miło spędziliśmy nasz pierwszy wieczór.

Następnego dnia, w niedzielę, pod opieką pani Amelii wybraliśmy się na krótki spacer po Martos. Martos to miasto z czasów rzymskich, położone na stromym zboczu góry La Penia (gdziekolwiek byś szedł, zawsze jest pod górkę). Stara część charakteryzuje się wąskimi uliczkami, zawsze oświetlonymi w nocy.

Inaczej wygląda nowa część miasteczka, położona już na bardziej płaskim terenie, z szerokimi ulicami i nowoczesną zabudową. Wielkim wysiłkiem pierwszego dnia było zdobycie, górującej nad miastem La Penii.

Niestety nie wszystkim starczyło sił, żeby wejść na szczyt (ponad 1000 n.p.m.). Pierwszy dzień praktyk rozpoczęliśmy od teoretycznego szkolenia z mechatroniki na temat budowy frezarek CNC. Uczniowie z ciekawością słuchali wykładu, zwłaszcza dziewczyny.

Kolejne dni to dalszy ciąg wykładów wraz z wizytami studyjnymi w zakładach, wykorzystujących urządzenia CNC. Miłym przerywnikiem będzie środowa wycieczka do Granady, gdzie głównym punktem będzie zwiedzanie arabskiego pałacu Alhambra. Przesyłamy gorące pozdrowienia dla wszystkich uczniów i pracowników szkoły i mamy nadzieję do usłyszenia.

Opiekunowie grupy
Agata i Jarek